Minęły dwa lata
od powodzi, która spowodowała spustoszenie w zabytkowej świątyni, a prace remontowe wciąż trwają. Ich tempo nie jest adekwatne do potrzeby walki z czasem, aby to czego nie zniszczyła woda, nie zmarniało teraz.
Dlaczego tak się dzieje? Co udało się już zrobić? Jakie są bliższe i dalsze prognostyki?
Odpowiedzi na powyższe pytania można znaleźć w artykule zamieszczonym w Gazecie Krakowskiej.
Zapraszamy też do obejrzenia FOTORELACJI przedstawiającej aktualny stan i zakres prac trwających w kościele.