Czytam… polecam

„Ojca Leona myśli na dobry dzień”

to maleńka formatowo książeczka autorstwa „bożego” zakonnika ojca Leona Knabita z Tyńca.
Jest to garść refleksji nad pełną ważnych drobiazgów codziennością.
Uśmiech, dobry uczynek a czasem nawet wypowiedziane do drugiego człowieka jedno słowo np. „dziękuję” czynią cuda.

 

Ojciec Leon, w prosty sposób pisze receptę na dobry dzień a tym samym na całe życie.
Nie brak też rozważania nad „przygotowaniem Zmartwychwstania” w okresie Wielkiego Postu, który jest czasem zwycięstwa nad pokusami.
A jak pięknie mówi o imieniu Zofia do wszystkich Zoś!

Naprawdę warto przeczytać.

Wika